Repertuar filmu "Cień (El Custodio)" w Bytomiu
Brak repertuaru dla
filmu
"Cień (El Custodio)"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 93 min.
Produkcja: Argentyna / Niemcy / Francja , 2005
Premiera: 31 sierpnia 2007
Reżyseria: Rodrigo Moreno
Obsada: Julio Chavez, Osmar Nunez, Elvira Onetto
Nagroda Krytyki przyznana przez zespół miesięcznika KINO podczas 8. FESTIWALU FILMÓW LATYNOAMERYKAŃSKICH
Ruben (Julio Chávez) jest ochroniarzem ministra. Stanowisko to wymaga od niego dyspozycyjności, cierpliwości, dyskrecji, lojalności, a nade wszystko ciągłej uwagi, by usuwać wszelkie przeszkody z drogi swojego pracodawcy, w dodatku - bycia niewidzialnym. Ruben jest cieniem ministra. Zarówno w sytuacjach publicznych jak i prywatnych. W wolnym czasie, wyćwiczony w obserwacji, rysuje. Nie jest jednak artystą, nie jest też nikim ważnym, kogo nie można by zastąpić kimś innym. Zwykle milczy, mieszka sam, od czasu do czasu odwiedza w szpitalu niezrównoważoną psychicznie siostrę, jego życie sprawia wrażenie bardzo precyzyjnie zaprojektowanego. Twarz Rubena tylko chwilami ujawnia delikatny ślad napięcia, przeczucie utraty kontroli, do której niechybnie dojdzie.
“Cień" Rodrigo Moreno, choć nie jest tak radykalny jak filmy Martina Rejtmana, czy Lisandro Alonso, mieści się w nurcie minimalistycznym “nowego kina argentyńskiego". Na tle filmów tych autorów wyróżnia go profesjonalne aktorstwo znakomitego Julio Cháveza, pamiętnego Axela z “Extraño" Santiago Lozy i człowieka o wielu osobowościach w “Innym" Ariela Rottera. Podobnie jak u Lozy - ekspresja aktorska Cháveza ograniczona jest tu do minimum. Jego bohater nie zdradza żadnych stanów emocjonalnych, zachowuje milczenie i kamienną twarz w każdej niemal sytuacji. W efekcie finał tej historii spada na nas znienacka. Każe ponownie analizować najdrobniejszy gest bohatera, spojrzenie, czy nieliczne słowa, by w nich odnaleźć zapowiedź dramatu. Ten z kolei, potraktowany z podobną precyzją i chłodem co pozostałe epizody, zyskuje neutralność. To widz powinien zdecydować, który fragment fabuły uznać za dramaturgicznie najbardziej intensywny i znaczący. Sposób narracji w “Cieniu" niesie za sobą ryzyko jednostajności, podkreślając jednocześnie szacunek dla widza i jego wyborów. Legitymują się nim wszyscy twórcy “nowego kina argentyńskiego".
Moreno - reżyser i scenarzysta w jednej osobie - nie daje żadnego pretekstu, by zacząć swoją opowieść. Prezentuje zaledwie wycinek z życia Rubéna, który oprócz tego, że zajmuje się ochroną ministra, w wolnych chwilach rysuje. Oglądamy go w kilku prywatnych i zawodowych sytuacjach, zbudowanych z niezwykle eleganckich, graficznych kadrów Bárbary Álvarez. Dają one świadectwo stabilnego, unormowanego charakteru zarówno otaczającej rzeczywistości, jak i życiowej postawy bohatera. W tle obyczajowym “Cienia" znajdziemy problem wzajemnych relacji różnych warstw społeczeństwa argentyńskiego, obecnych w nim nierówności, które ujawniają się poprzez obojętność, swoistą niewidzialność, brak zainteresowania. Film Moreno pokazuje, jak za pośrednictwem ograniczonych środków stylistycznych zbudować przejmujący ludzki portret.
(Agnieszka Szeffel)
tekst:AP Manana